Medyczna marihuana staje się obiecująca jako leczenie bezdechu sennego, czyli przewlekłego zaburzenia snu. Na którą cierpi około 4% mężczyzn i 2% kobiet w wieku od 30 do 60 lat, lecz bezdech senny często pozostaje niezdiagnozowany. Okazuje się że kannabinoidy mogą pomóc w przetwarzaniu serotoniny w mózgu w krytycznym punkcie . Pomaga również chorym szybciej zasnąć, głębiej zasypiać i znaleźć uwolnienie w zaburzeniach snu.
Bezdech senny jest zaburzeniem, w którym osoby śpiące doświadczają regularnych przerw w oddychaniu. Pacjenci mogą doświadczyć aż kilkunastu przerw na godzinę, a takie zatrzymywanie oddechu wytrąca ludzi z głębokiego snu. W ten sposób zmniejsza się ilość i jakość naszego spania, co powoduje wpływa na wszystkie aspekty cyklu sennego, a głównie na fazy REM. Albowiem najprostszą definicją bezdechu, osoby cierpiące na niedobór tlenu nie mogą uzyskać wystarczającej jego ilości podczas snu. Co w istocie przekształca się w ciągłe wstawanie w nocy. Ciągły brak snu jest tylko jednym problemem, który dotyczy stanu bezdechu. Niewłaściwe bądź brak w jego leczeniu może spowodować bardzo duże problemy zdrowotne, takie jak cukrzyca, depresja, bóle głowy, niewydolność serca, zawał serca i udar. Ta choroba przyczynia się również do tego, że ma szkodliwy wpływ na naszą sprawność fizyczną i psychiczną.
Jeśli pojawią się objawy bezdechu, lekarz może zlecić przeprowadzenie badania snu. Na obecną chwilę znaną formą leczenia bezdechu sennego jest wykorzystywanie maszyny CPAP, występuje w formie maski, zwiększając ciśnienie powietrza w gardle tak, aby podtrzymywała otwarcie dróg oddechowych. Niestety wiele osób nie jest chętnych na spanie z maską co oczywiście jest jak najbardziej zrozumiały, dlatego przystosowanie się do tego leczenia może być trudne. Co powoduje że szuka się sposobu leczenia o wygodniejszych metodach , która nie powodowała by takich nieudogodnień.
W przeciągu ostatnich lat coraz więcej przeprowadza się badania, w jaki sposób roślina konopi może pomóc tym, którzy cierpią z powodu bezdechu sennego. Jesteśmy w dalszym ciągu badań, ale naukowcy ciągle znajdują nowe dowody na to, że CBD może zmniejszyć ból i stan zapalny w organizmie. Udowodniono również, że działa on z różnymi receptorami, białkami i innymi chemikaliami w mózgu. W wyniku tych interakcji nasze ciało i umysł doznają zmian w aktywności hormonalnej i neuroprzekaźników. CBD wpływa na znaczną liczbę funkcji organizmu, które obejmują między innymi cykle snu i czuwania. W badaniu opublikowanym przez naukowców w Neurotherapeutics przedstawiono, że CBD aktywuje lub hamuje inne związki w układzie endokannabinoidowym. Przykładowo -wchodzić w interakcje ze związkiem w układzie ECS i tłumić ilość bólu odczuwalnego z przewlekłej choroby lub stanu medycznego. Takie interakcje cieszą się ogromnym zainteresowaniem naukowców, którzy bez końca zwiększają potencjał produktów CBD wykorzystywaniu w chorobach i ich symptomów, a zachęcają ludzi do rozważenia korzyści wynikających z alternatywnych lub uzupełniających terapii obejmujących niewiarygodnie wspaniałą roślinę konopi.
Badanie z 2002 r. na szczurach z bezdechem sennym wykazało, że THC jest korzystne w normalnemu oddychaniu. Wyniki badań zostało oparte na obserwacjach, iż konopie indyjskie mogą obniżyć działanie serotoniny w komórkach w niskim zwoju nerwu błędnego. Nerw ten odgrywa bardzo ważną rolę w odczuwaniu naszego oddechu.
Wcześniejsze odkrycie z kolei doprowadziło do rozszerzenia badań na ludziach. W pierwszym badaniu THC i bezdechu sennego na ludziach badano wpływ różnych dawek THC na 17 pacjentów z bezdechem sennym. Badanie wykazało, że u pacjentów wystąpiła średnia redukcja objawów o 32%. Sugerowano także, że wyższe dawki THC mogą skutkować lepszymi efektami dla pacjentów. Wynika z tego, że im więcej spożywasz konopi, tym większy efekt w walce z bezdechem sennym.
Podsumowujące oba badania które wykazały związek iż zapotrzebowanie jest duże natomiast większość badań dotyczące, bezdechu sennego i konopi indyjskiej jest w fazie przedklinicznej. Owe badania odbyły się na duża skalę, które dowodzą, że lek używający syntetycznego kannabinoidu jest skuteczny. Badania odbyły się w 2017r. a lek tan nazywa się dronabinolem i opiera się na syntetycznej wersji tetrahydrokanabinolu Delta-9 (THC), wykorzystywany jest już w Stanach Zjednoczonych w leczeniu nudności i wymiotów u pacjentów poddawanych chemioterapii. W zasadzie przedstawione wyniki badania są zachęcające, potwierdzają bowiem terapeutyczny zdolność kannabinoidów u osób cierpiących na ta chorobę. W porównaniu z placebo, dronabinol był „związany z niższym wskaźnikiem bezdechu i spłycenia oddechu, polepszoną subiektywną sennością i większą ogólną satysfakcją z leczenia”.
Fajną alternatywą, aby sobie pomóc w walce z ciągłym wstawaniem może być olej CBD czy nawet może sprawić, że będziesz mniej śpiący w ciągu dnia. Wynika to z tego, że CBD jest dwufazowym związkiem, który może wytwarzać różne efekty, gdy jest stosowany w niskich i wysokich dawkach. Większość ludzi chorych stosuje większe dawki oleju CBD, aby sprawić sobie spokojny sen. Natomiast, niskie dawki oleju, gdy są przyjmowane rano, mają działanie pobudzające i energetyzujące powodując fantastyczne uczucie.
